Reklama produktów Algidy, mimo że mowa o lodach, powinna raczej grzać niż ziębić. A spot Big Milka mrozi do szpiku kości.
Bo nie ma w nim nic pozytywnego. Sam Big Milk ukazany
jest jedynie jako powszechnie dostępny oraz to, że przy okazji jego
zakupu można wygrać kamerę lub dostać kolejnego za darmo. Lato czy też
wakacje też nie zachwycają. A żujący lody bohater nie wzbudza raczej
zainteresowania, czego dowodzi odwracająca od niego wzrok sprzedawczyni z
plaży. I do tego zamykające całość słowo "lodożerca", któremu więcej
poświęcać szkoda.
Pozytywny też nie jest utwór "The Hunter" autorstwa zespołu Melody Club z zimnej Szwecji. Ale może dlatego, jak żaden inny pasuje do tego co widoczne jest na ekranie.
Pop Milk: 2/6.
Algida Big Milk (05.2012)
Źródło: http://youtu.be/VIN-J1vXsCc
Melody Club - Hunter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz